Cesarskie cięcie - jak zapewnić odpowiednią florę bakteryjną dla malucha?

Na rozwój odpowiedniej flory bakteryjnej dziecka ma wpływ przede wszystkim rodzaj porodu – naturalny czy przez cesarskie cięcie. Organizm dziecka w brzuchu mamy jest jałowy. Dopiero w trakcie porodu siłami natury, w czasie przechodzenia malucha przez kanał rodny zostaje on zasiedlony przez korzystne bakterie, które tworzą w jego przewodzie pokarmowym odpowiednią florę bakteryjną. Wpływa ona przede wszystkim na kształtowanie się układu immunologicznego dziecka. Bakterie zasiedlające przewód pokarmowy wspomagają także procesy trawienia i ułatwiają przyswajanie cennych witamin i minerałów z pokarmu. Natomiast w czasie porodu przez cesarskie cięcie dziecko w pierwszej kolejności styka się z patogenami z otoczenia szpitalnego i jego flora bakteryjna zostaje nieprawidłowo ukształtowana. Jak więc ją odbudować?

Jak kształtuje się flora bakteryjna w czasie porodu naturalnego?

Dziecko w czasie ciąży jest chronione przez organizm mamy. Łożysko stanowi barierę dla wszelkich niekorzystnych czynników z zewnątrz, a dodatkowo maluch przez pępowinę otrzymuje od mamy jej przeciwciała potrzebne mu do walki z infekcjami w przyszłości. Do malucha nie dostają się więc żadne mikroorganizmy z zewnątrz, więc jego organizm jest jałowy. Dopiero w trakcie porodu, dziecko  przesuwając się przez kanał rodny po raz pierwszy styka się z bakteriami, ale tymi „dobrymi”, które kolonizują jego przewód pokarmowy. Natomiast po przyjściu na świat, w trakcie kontaktu „skóra do skóry” maluszek otrzymuje również bakterie obecne na skórze mamy (lub taty). Są to głównie pałeczki bakterii kwasu mlekowego z rodzaju Lactobacillus i Bifidobacterium oraz bakterie tlenowe i beztlenowe z rodzaju Escherichia, Enterococcus i Staphylococcus.

Cesarskie cięcie – jak wpływa na florę bakteryjną dziecka?

Poród naturalny jest najlepszy dla dziecka, jednak nie zawsze jest możliwy. Obecnie coraz więcej dzieci rodzi się poprzez cesarskie cięcie. Mamy obawiają się bólu i komplikacji podczas porodu naturalnego, dlatego decydują się na poród przez cesarkę. W wielu jednak przypadkach zabieg jest niezależny od wyboru matki i wynika ze wskazań medycznych. Jest on przeprowadzany głównie wtedy, gdy rozpocznie się przedwczesny poród lub wystąpią komplikacje w czasie porodu naturalnego. Jednak każda ingerencja w naturę niesie ze sobą ryzyko.

W czasie cesarskiego cięcia dziecko po raz pierwszy zamiast z naturalną florą bakteryjną mamy styka się z bakteriami szpitalnymi, które mogą być bardzo niebezpieczne dla jego jałowego organizmu. Wpływa to na nieprawidłowy skład flory bakteryjnej u noworodka i w przyszłości może powodować wystąpienie stanów zapalnych jelit, martwiczego zapalenia jelit (NEC), sepsy oraz takich chorób jak alergie, atopowe zapalenie skóry, astma, celiakia, cukrzyca, otyłość.

W tym przypadku bardzo ważne jest, aby jak najszybciej zacząć karmić dziecko piersią, gdyż pokarm mamy zawiera wszelkie niezbędne bakterie i enzymy wpływające na prawidłowe trawienie i kształtujące odpowiedni skład flory jelitowej noworodka. Jednak mamy po cesarskim cięciu mają problemy z szybkim rozpoczęciem karmienia piersią, ponieważ ich organizm nie jest odpowiednio przygotowany i laktacja nie uruchamia się od razu po pojawieniu się dziecka. Aby temu zaradzić już od pierwszych dni życia dziecka po porodzie przez cesarskie cięcie należy podawać noworodkowi odpowiednie probiotyki. Pomogą one w zasiedleniu przewodu pokarmowego dziecka dobroczynnymi bakteriami kwasu mlekowego.

Jak utworzyć odpowiednią florę bakteryjną u dziecka po cesarskim cięciu?

Cesarskie cięcie, podawanie mleka zastępczego czy antybiotyków prowadzi do zachwiania równowagi flory bakteryjnej przewodu pokarmowego noworodka. Wpływa to na nieprawidłowy rozwój układu immunologicznego dziecka, który nie jest w stanie odpowiednio chronić maluszka przed patogennymi bakteriami, wirusami i grzybami. Prowadzi to do występowania wielu chorób nie tylko układu pokarmowego, ale również ogólnoustrojowych. Aby im zapobiec należy już od pierwszych dni życia dziecka zbudować odpowiedni skład jego flory bakteryjnej w jelitach, poprzez zasiedlanie go właściwymi bakteriami zwłaszcza pałeczkami kwasu mlekowego. Flora bakteryjna człowieka kształtuje się bowiem przez pierwsze 2-3 lata życia i pozostaje niezmienna już do końca życia, dlatego jej właściwe ukształtowanie na początku jest tak ważne. Najskuteczniejszym probiotykiem zawierającym bakterie kwasu mlekowego, który można podawać noworodkom już od pierwszych godzin życia jest FFbaby.

Jest to pierwszy na polskim rynku preparat opracowany przez mikrobiologów i neonatologów zawierający kompozycję wyselekcjonowanych żywych szczepów bakterii kwasu mlekowego – Bifidobacterium breve PB04 oraz Lactobacillus rhamnosus KL53A.

Bakterie te stanowią główną mikroflorę jelitową u dzieci urodzonych w wyniku porodu naturalnego. Jest to jedyny produkt przeznaczony dla dzieci urodzonych przez cesarskie cięcie, wcześniaków o niskiej masie urodzeniowej oraz z różnych przyczyn nie karmionych mlekiem matki i przebywających na oddziałach szpitalnych bez możliwości kontaktu z mamą.

Aby odbudować właściwą mikroflorę  jelitową dziecka produkt należy podawać noworodkom jak najwcześniej przez pierwsze 6 tygodni życia. Dwa razy dziennie należy zawartość jednej kapsułki rozpuścić w łyżeczce wody lub mleka, którym karmione jest dziecko. To pozwoli na zasiedlenie przewodu pokarmowego maluszka bakteriami Lactobacillus i Bifidobacterium, które będą go chronić przed stanami zapalnymi i infekcjami nie tylko tuż po urodzeniu, ale także przez kolejne lata jego życia.